Zrozum, że nie ma problemów nie do rozwiązania.
Traktuj nieuniknione przeszkody jako nic więcej, niż możliwości.
Myśl długoterminowo.
rozdział drugi
Zdobędę Manhattan
To, czego musimy się nauczyć, uczymy się robiąc.
Arystoteles
Każdy krok, jaki uczynił Jeffrey Bezos w swojej profesjonalnej karierze i każda odrobina doświadczenia i wiedzy, którą zdobył były elementami tworzącymi ostateczny wizerunek Amazon.com.
Dzięki wynikom osiągniętym w Princeton, o Bezosa zabiegały rozmaite firmy o ustalonej reputacji, włączając w to Intel, Bell Labs i Andersen Consulting. Jednak czytając pewnego dnia gazetę studencką Daily Princetonian, jego wzrok zatrzymał się na zajmującej całą stronę, intrygującej reklamie Fitela, początkującej firmy z Manhattanu, zajmującej się sferą telekomunikacji finansowej, która zgodnie z ogłoszeniem szukała „najlepszych absolwentów informatyki” z Princeton.
W maju 1986 roku, zaraz po ukończeniu studiów został pracownikiem w firmie Fitel, stworzonej przez Graciellę Chichilnisky i Jeffrey’a Heala, współpracowników wydziału ekonomii na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Jako kierownik administracji i rozwoju Bezos nadzorował międzynarodową sieć telekomunikacyjną przy pomocy skomputeryzowanych systemów upraszczających przesyłanie funduszy i danych z jednego kraju do drugiego. Proces wymagał połączenia zawiłej sieci kupców, sprzedawców, maklerów i pośredników banków. Ta wyspecjalizowana sieć globalnej komunikacji przypominała trochę mini-Internet i była prekursorem stron finansowego handlu, takich jak E*Trade Securities.
W lutym 1987 roku po awansie na stanowisko zastępcy dyrektora technologii i rozwoju biznesu Bezos rozwinął i wprowadził na rynek Equinet, sieć zaprojektowaną przez profesor Chichilnisky w celu połączenia maklerów, inwestorów i banków oraz dostarczania informacji wymaganych do sprzedaży zagranicznej. Chichilnisky wspominała, że Bezos był tak biegły w ulepszaniu protokołów komputerowych (zestawów reguł umożliwiających komputerom komunikowanie się ze sobą), że zaoszczędził Fitelowi około 30 procent kosztów związanych z tym procesem. Mając 23 lata zarządzał grupą 12 programistów i analityków podczas operacji firmy w Londynie i Nowym Jorku (co tydzień jechał z jednego biura do drugiego), nadzorując projekt, programując i testując, a także nadzorując kontakty z głównymi klientami, takimi jak Salomon Brothers, bankiem inwestycyjnym, który był największym klientem Fitela. Nadzorował również biura obsługi klienta w północnej Afryce, na Dalekim Wschodzie i w Australii oraz otworzył biuro Fitela w Tokio.
Patrząc wstecz na ten odcinek kariery Bezosa, Chichilnisky wierzy, że zdobyte doświadczenie w pracy z ogólnoświatowymi sieciami umożliwiło Bezosowi poznanie podstaw międzynarodowego komunikowania się i ich wartości dla rozwijającego się biznesu. Podczas gdy Fitel był wyspecjalizowaną firmą, działającą na określonym rynku, Amazon.com nie posiadało tych cech. Jak przypuszczała Chichilnisky, Jeff „chciał, żeby przedsiębiorstwo nie było wyspecjalizowane, bowiem łatwiej będzie mu rozprzestrzeniać się na inne rynki.”
W kwietniu 1988 roku Bezos przeniósł się do Bankers Trust Company, gdzie objął stanowisko asystenta wiceprezydenta Global Fidiuciary Services. Dziesięć miesięcy później, w wieku 26 lat, stał się najmłodszym wiceprezesem w historii Bankers Trust. Jego podstawowym obowiązkiem było nadzorowanie sześcioosobowego wydziału programowania, który opracowywał rozwijał sieć komunikacji BTWorld. BTWorld był programem instalowanym na komputerach w biurach ponad stu przedsiębiorstw z listy Fortune 500, firm, których fundusze emerytalne i plany podziału zysków (o aktywach wartości 250 miliardów dolarów) były zarządzane i inwestowane przez Bankers Trust. Skomputeryzowany system umożliwił klientom banku okresowe sprawdzanie stanu ich inwestycji, stopy zwrotu z aktywów, transakcji, uzyskanych odsetek i wypłaconych dywidend, bez konieczności czekania na wydruk standardowego raportu, który Bankers Trust regularnie dostarczał klientom.
Mimo że ten sposób dostępu do danych jest dzisiaj powszechny, w późnych latach osiemdziesiątych był przełomowy. Faktycznie wielu starszych pracowników Bankers Trust uważało, że „to było coś, co nie mogło nastąpić, co nie powinno nastąpić oraz, że tradycyjny sposób dostarczania tych informacji na wydrukach był lepszy”. Harvey Hirsch, który był wtedy szefem Bezosa, dodał: „Powszechnie zadawano sobie pytania: Po co ta zmiana? Po co dokonywać nowych inwestycji?” Wcześniej dane umieszczane na wydrukach raportów były przechowywane i przetwarzane w komputerach o dużej pamięci. Podczas gdy Bezos był otwartym zwolennikiem komputerów osobistych, kilka osób w BT było przekonanych, że śledzenie i przetwarzanie danych o funduszu emerytalnym i podziale zysku nie może być przeprowadzane na PC, które według nich miały za mało pamięci i byty za wolne.
„Wielu biznesmenów było zdecydowanie przeciwnych temu, co proponował. „Chodzi o obrońców dawnej technologii” dodał Hirsch, dawny wiceprezydent Bankers Trust. Mimo że opozycja była źródłem frustracji, ponieważ spowalniała wszystko, Bezos wytrwał. „Jeff wie jak pominąć mało ważne kwestie i skupić uwagę na tym, co jest naprawdę istotne. Widzi kilka sposobów na osiągnięcie danego celu i potrafi stwierdzić, które z nich są najlepsze. Swoim przeciwnikom powiedział: ‘Wierzę w nową technologię i mam zamiar pokazać wam, jak to działa’ - i dokonał tego. W ostatecznym rozrachunku udowodnił im wszystkie błędy. Rozwianie złudzeń nie stanowi dla niego kłopotu, jeśli uważa, że ktoś zamierza zrobić coś niewłaściwego. Potrafi przedstawić swój punkt widzenia w bardzo przekonywujący sposób. Co nie znaczy, że nie popadał w konflikty podczas udowadniania ludziom ich błędów. Nie myślę, żeby zrobił to kiedykolwiek w sposób, który denerwowałby ludzi. Wszystko przeprowadzał bardzo profesjonalnie.”



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Skup uwagę na bieżącym zadaniu...
Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości.