WSTĘPNE SFORMUŁOWANIE STANOWISKA ETYKI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
Współczesne stanowisko etyki chrześcijańskiej w kwestii celu i szczęścia człowieka w ogólnym zarysie jest identyczne z nauką głoszoną przez jej klasyków w osobie ŚW. AUGUSTYNA i ŚW. TOMASZA. Idzie ono zatem po linii tych kierunków filozoficznych, które cel i szczęście człowieka zasadzają na osiągnięciu obiektywnego dobra, zdolnego zapewnić człowiekowi doskonały stan szczęścia w jego transcendentnej, pozagrobowej egzystencji. Dobro to nosi nazwę celu ostatecznego i stanowi klucz do zro2:umienia odpowiedzi, jaką etyka chrześcijańska daje na pytanie, czy warto żyć i jaki jest sens ludzkiego życia.
Jednakowoż ten skomplikowany problem rozważa ona w Kilku etapach, dzieląc go na odpowiednio odrębne, aczkolwieK susie z sobą powiązane zagadnienia. Na czoło wysunąć należy dwa najogólniejsze: 1° problematykę celu ostatecznego oraz 2° problematykę celu immanentnego, inaczej naczelnego. Na pierwszą z nich składają się z kolei trzy zagadnienia: istnienie celu ostatecznego, jego konkretyzacja, może lepiej -identyfikacja, oraz wewnętrzna hierarchizacja (konstytucja). Problematyka celu naczelnego (immanentnego) nie ulegnie dalszemu rozczłonkowaniu.
Zagadnienia te omówione zostaną po kolei w osobnych rozdziałach, choć nie o jednakowych proporcjach. W centrum naszej uwagi znajdzie się zagadnienie istnienia celu ostatecznego i jego konkretyzacji, natomiast zagadnienie wewnętrznej hierarchizacji zostanie naszkicowane tylko w ogólnych zarysach. Podobnie w omówieniu celu naczelnego uwzględnione zostaną jedynie najważniejsze jego aspekty.
NAUKA O CELU OSTATECZNYM
Rozdział II
ISTNIENIE CELU OSTATECZNEGO
WPROWADZENIE
Zgodnie z przyjętą metodą po sformułowaniu problemu eudajmonolo-gicznego na podstawie opisu dążenia człowieka do celu przystąpić należy do rozwinięcia odpowiedzi, jakiej udzielić należy na postawiony problem. Jak wiadomo, pierwszym na tej drodze krokiem jest dokonanie analizy, która pozwoliłaby wniknąć w obiektywne tworzywo badanego zjawiska i ustalić zasadnicze elementy przyjmowanego rozwiązania.
ANALIZA ZJAWISKA DĄŻENIA DO CELU
a) Zastanawiając się nad ontyczną zawartością faktu dążenia do celu można zaraz na wstępie przyjąć prosty wniosek, że na jego pełną rzeczywistość składają się trzy zasadnicze elementy: podmiot dążenia, czyli człowiek działający, następnie przedmiot dążenia, czyli zamierzone dobro, a wreszcie ich wzajemna dynamiczna relacja. Relacja ta z kolei zawiera w sobie dwa składniki: najpierw dążenie podmiotu do osiągnięcia dobra, następnie stan osiągnięcia tegoż dobra przez podmiot, czyli zjednoczenie się podmiotu z przedmiotem. Wyodrębnione elementy składowe ontycznej zawartości dążenia do celu wskazują, że zjawisko to ma dwa podstawowe aspekty. Jeden z nich wyraża jego subiektywną stronę - jest nim podmiot oraz zachodzące w nim akty poznania i chcenia - drugi natomiast stronę obiektywną - wyraża ją określone dobro, w jedno zaś zjawisko łączy je element dążenia lub kończące to dążenie zjednoczenie, w którym realizuje się najgłębszy sens i znaczenie tego zjawiska.
W tradycyjnych podręcznikach etyki trzy zanalizowane przed chwilą elementy składowe ontycznej treści dążenia do celu uważa się za trzy odrębne cele i określa się je za pomocą następujących terminów: podmiot dążenia nosi nazwę „cel, dla którego" (istnieje odpowiednie dobro, finis cui), przedmiot dążenia, czyli dobro, zwie się „celem, który" (istnieje dla innego podmiotu, finis qui), osiągniecie zaś dobra przez podmiot, czyli ich zjednoczenie występuje pod nazwą „cel, w którym" (podmiot jednoczy się z dobrem, finis quo). Rozróżnienie to wymienia się równocześnie w rubryce podziałów celu. Wydaje się wszakże, że zarówno sama terminologia, jak i umieszczenie oznaczonych z jej pomocą treści wśród podziałów celu nie mają w tym przypadku należytego uzasadnienia i stwa-
112



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Historia etyki pokazuje wreszcie, że transcendentne teorie celu człowieka związane są z teistycznymi przesłankami danych kierunków; tam natomiast, gdzie brak jest...
Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości.