|
te¿ poddania siê temu, co Ronald Dore nazywa American-led global capita-lism, kosztem „dobrego spo³eczeñstwa”...
Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości. |
Autor ten bodaj¿e najszerzej zaj¹³ siê problemem perspektyw zachowania specyficznych cech systemowych Japonii i Niemiec. Temu zagadnieniu poœwiêcona jest znaczna czêœæ rozwa- ¿añ Ronalda Dore’a w jego najnowszej ksi¹¿ce (2000). Prognoza Dore’a jest znacznie bardziej optymistyczna w stosunku do Japonii ni¿ Niemiec. Dalszy proces urynkowienia i „ufinansowienia” w Niemczech wydaje siê obecnie „niepowstrzymywalny”. Natomiast prawdopodobieñstwo mniejszego stopnia globalizacji gospodarki i spo³eczeñstwa japoñskiego wi¹¿e z tym, i¿ kraj ten ma znacznie g³êbsz¹ to¿samoœæ edukacyjn¹, dzieli pewne wspólne cechy z s¹siadami, nie tylko z Kore¹, ale i z Chinami, i ma znacznie bardziej rozwi- niêty, ca³oœciowy system neokorporacyjny. 8 Wyj¹tkowo realistycznie dostrzega te granice The Economist (2000b): „Mimo wszystko jed- nak wiara w wy³¹czenie europejskiego modelu socjalnego spod kontroli rz¹du ma swoje granice. Jak s³usznie zwracaj¹ uwagê przedstawiciele kontynentu, ma³o przekonywaj¹co brzmi zachwalanie rozwi¹zañ brytyjskich, gdy¿ mo¿na zapytaæ, dlaczego zatem Niemcy i Francuzi, s¹ bior¹c przeciêt- n¹, ci¹gle bogatsi od Brytyjczyków? Nawet po wch³oniêciu 17 milionów biedaków ze wschodnich Niemiec ci¹gle czuj¹ siê bogatsi i nie odczuwaj¹ potrzeby zaciskania pasa. Co wiêcej, jeœli nawet brytyjska restrukturyzacja gospodarki w latach osiemdziesi¹tych przynios³a sukces, to by³ to sukces po³owiczny, bowiem wydajnoœæ pracy tych nawet, które dokona³y restrukturyzacji jest ci¹gle ni¿sza od wydajnoœci pracy we Francji i w Niemczech”. 9 Niestety nie znam badañ na temat konwergencji systemowej pomiêdzy Francj¹ i Niemcami. Istnieje wprawdzie wnikliwa analiza procesu zbli¿ania siê pod tym wzglêdem Francji do Niemiec (Boltho 1996), ukazuje ona jednak raczej wspólny proces liberalizacji obu gospodarek w wyniku tworzenia wspólnego rynku. Jeœli zaœ chodzi o instytucje rynku pracy i partycypacji pracowniczej, to oba kraje zachowa³y swe odmiennoœci: daleko id¹cy proces uspo³ecznienia rynku pracy w Niem- czech i nadal daleki od niemieckiego neokorporatyzmu system francuski. Dojœcie do w³adzy SPD i niemal w tym samym czasie socjalistów francuskich do w³adzy oznacza³o raczej zwiêkszenie siê ró¿nic w sferze polityki fiskalnej, o czym pisa³em wy¿ej. ~ !" ~ Systemowa ró¿norodnoœæ w war unkach globalizacji i integracji 18 B I B L I O G R A F I A Albert, Michael (1994), Kapitalizm kontra kapitalizm, Wyd. „Znak”, Kraków. Barber T. (1998), Schroeder clashes with with Bundesbank over growth [w:] Financial Times, 2 listopada. Berger, Susan (1996), Introduction [w:] Berger S. i Dore R., National diversity and global capitalism, Cornell University Press, Ithaca –Londyn. Boltho, Andrea (1996), Has France converged on Germany? Policies and institutions since 1958 [w:] Berger S. i Dore R., National diversity and global capitalism, Cornell University Press, Ithaca –Londyn. Bottomore, Tom B. i Rubel Maximilian (red.) (1964), Karl Marx, Selected writings in sociolo- gy and social philosophy, McGraw-Hill Company, Nowy Jork-Toronto-Londyn. Childs M.W. (1936), Sweden. The Middle Way, New Haven – Londyn. Dore, Ronald (1994), Konspekt wyk³adu, Praga (maszynopis w posiadaniu autora). Dore, Ronald (2000), Stock market capitalism:Welfare capitalism, Oxford University Press. Galbraith J.K. (1953), American capitalism. The concept of counterwailing power, Hough- ton Milfin Company, Boston. Gardawski, Juliusz (2001), Zwi¹zki zawodowe na rozdro¿u, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa. Grzybowska, Krystyna (1997), Weigel jest ekonomicznym ignorantem, Bundestag wro- giem euro [w:] Rzeczpospolita, 16 sierpnia. Marks, Karol i Engels Fryderyk (1848), Manifest Komunistyczny [w:] Marks K. i Engels F., Dzie³a Wybrane, t. 1, Ksi¹¿ka i Wiedza, Warszawa. Morrison, John D. i Wolf, Robert A. (1999/2000), Social works and social policy in Ger- many and the United States [w:] American Studies Journal, nr 44.
- Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości.
- ^' 26 ^' ^' 27 ^rpłyn, który madame Gaillard co rano serwowała swoim wychowankom, nazywano po prostu mlekiem, gdy tymczasem wedle odczucia Grenouille'a płyn...
- 269Systemy polityczne wspó³czesnego œwiatanierzadko traktowane jako relikt przesz³oœci (brytyjski historyk Norman Davies nazywa je „swego rodzaju...
- wyrzucić jej z domu, wierzyli bowiem, że jest ona niebezpieczną czarownicą ma-
jącą swe układy z białymi demonami, jak nazywali elfy, budzące w nich lęk...
- Księga ta składa się z wielu części, a najstarszą i najbardziej szanowaną przez żydów jest ta, którą nazywają Piecioksiegiem Mojżesza, czyli...
- niebiańską nazywamy; druga, młodsza, córka Zeusa i Diony, którą też wszeteczną zwiemy...
- — Słuchaj! Musisz natychmiast dowiedzieć się, jak się ten książę nazywa, skąd pochodzi, kim jest...
- - A naprawdę to my się nazywamy inaczej - objaśniła mnie na wszelki wypadek druga...
- nazywany Andre Bertone'em, był główna siłą tego nielegalnego handlu...
- Majstrowie nazywali kapami wszystkich, którzy umieli po niemiecku...
- — W takim razie — rzekÅ‚a Fadoopa, radoÅ›nie poklepujÄ…c siÄ™ po brzuchu — pozostaje
wam już tylko złożyć wymówienia temu głupcowi...
|
|