reprezentują teorie lingwistyczne, także potoczną praktyczną refleksję nad kodem, która bywa udziałem jego praktycznych użytkowników. Użytkownicy ci stanowią ogromną większość faktycznych realizatorów wszystkich systemów komunikowania, które można określić jako „naturalne" w tym znaczeniu, w jakim mówi się o naturalnych językach, niebędących tworem refleksyjnej konwencji, świadomie konstruowanym przez określone jednostki lub grupy.
Z socjologicznego, a także psychologicznego punktu widzenia znamienny jest fakt, że kod najbardziej rozpowszechnionych „naturalnych" systemów, zwłaszcza kod językowy, stanowi przedmiot spontanicznego zainteresowania potocznego. Dzieci w okresie intensywnego przyswajania sobie ojczystego języka, które
166
Socjologia kultury
dokonuje się, oczywiście, w sposób praktyczny, wykazują spontaniczne tendencje do uwypuklania kodu, manifestujące się m.in. w kwestionowaniu reguł i słownika, w monologach stanowiących rodzaj praktyki posługiwania się kodem i wy-próbowywania jego różnorodnych możliwości*. Funkcja metajęzykowa występuje również w potocznej praktyce, gdy przebieg komunikowania ulega zakłóceniu, np. ze względu na niedoskonałą znajomość kodu, zachodzącą przy posługiwaniu się obcym językiem.
Funkcja metajęzykowa, czy też w szerszym ujęciu - metasystemowa - odnosi się do reguł systemów komunikacyjnych, dotyka więc zagadnień ważnych dla badań socjologicznych zmierzających do uchwycenia prawidłowości różnych form społecznych działań ludzi. Znajomość swoistości reguł poszczególnych systemów komunikowania wymaga jednak specjalnych kwalifikacji, którymi mogą dysponować w pełni tylko przedstawiciele nauk szczegółowych zajmujący się tymi systemami, a więc lingwiści i teoretycy innych dziedzin kultury symbolicznej lub semiotycznej.
Funkcja poetycka, podobnie jak poprzednia, jest przedmiotem badania swoistym dla teorii kultury raczej niż dla jej socjologicznego ujęcia. Jej różnostronny wpływ na przebieg komunikowania i jej ścisłe związki z aksjologicznym kryterium kultury symbolicznej sprawiają jednak, że i ona nie może być pomijana w socjologicznych badaniach kultury. Zgodnie z określeniem Romana Jakobsona funkcja ta polega na naddaniu, na specjalnym wyborze i dodatkowym uporządkowaniu wypowiedzi, które nie wynika z potrzeby potocznego językowego komunikowania. Funkcje te szczególnie wyraziście realizuje się w poezji, którą Jakobson określił wrę--?: jako wypowiedź nastawioną na sposób wyrażania. Stąd też nazwa funkcji poetyckiej. Uogólniając jej rozumienie można ją zasadnie określić jako funkcję estetyczną lub formalną lub autoteliczną w stosunku do samego przekazu, na którym skupia się tutaj uwaga komunikujących. Tego ostatniego terminu używa Henryk Markiewicz.
Taki charakter przekazu pociąga za sobą różne konsekwencje, które zostaną przedstawione w dalszym ciągu, zwłaszcza w związku z problemem semiotycznego charakteru sztuki. Najogólniej mówiąc, funkcja poetycka wpływa na ograniczenie przejrzystości znaków używanych w wypowiedzi. Z tym może się wiązać ograniczenie równoczesnej referencyjnej funkcji przekazu. Niektóre inne aspekty komunikacyjne, np. zdolności do ekspresji, mogą być jednak zarazem dzięki tym cechom przekazu wzmożone, nie uszczuplone.
Jak wynika choćby z ostatnich stwierdzeń, typologii funkcji komunikacyjnych nie należy interpretować jako podstawy do empirycznej klasyfikacji komunikatów. Jakobson (1976b, s. 28) pisze: „[...] chociaż [...] funkcja referencyjna [...] jest zasadniczym celem licznych komunikatów, to uboczne uczestnictwo również innych funkcji w tych komunikatach musi być brane pod uwagę przez obserwatora--lingwistę". Ten sam przekaz może równocześnie pełnić kilka funkcji, chociaż
* Taki charakter mają zwłaszcza monologi dzieci znajdujących się w fazie mow\, którą Jean Piaget nazywa fazą egocentryczną, zob. Piaget, 2005.
Modele i funkcje symbolicznego komunikowania
167
ych .na ire 61-
ślub
go de
ych
niektóre przekazy bywają wyraźnie zdominowane przez jedną funkcję. Znaki i przekazy o charakterze sygnałów pełnią na ogół tylko funkcję konatywną w najwęższym jej rozumieniu.
Przedstawiając lingwistyczny model procesu semiotycznego z zamiarem jego wykorzystania w socjologicznej analizie kultury symbolicznej dokonano pewnego zabiegu redakcyjnego, który ma ułatwić jego zastosowanie do celów socjologicznych. Zarazem jednak model ten uległ modyfikacji, której charakter wymaga wyjaśnienia. Domenę badań lingwistycznych stanowi w zasadzie immanentna analiza tekstu. Sfera zjawisk pozatekstowych uwzględniana jest w nich z uwagi na związki z tekstem, których charakter określany jest przez badaczy na zasadzie częściowo intuicyjnej lub postulatywnej raczej niż empirycznej. We wcześniejszych sformułowaniach swej teorii Jakobson np. oddzielał funkcję referencyjną (reprezentatywną) od komunikatywnej. Pierwszą określał jako konieczny skutek konwencjonalnych związków elementów tekstu z elementami pozatekstowymi. Związek ten jest niezależny od faktu istnienia odbiorcy, a więc od faktycznej realizacji procesu komunikowania.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  W stosunku do każdego systemu można także wyróżnić, obok teoretycznego badania jego zasad, jakie w stosunku do języka np...
Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości.