^a tym samym ich utrwalaniu si�, nauczyciel stosuje systematyczn� kontrmi j koryguje zauwa�one braki...

Jednocze�nie wdra�a uczni�w do przestrze�, ni� regu�, do sta�ego konfrontowania w�asnych czynno�ci z regu�a^; a� do momentu, gdy dzia�anie staje si� poprawne i wzgl�dnie doskonal Te pierwsze �wiczenia nie trwaj� zwykle zbyt d�ugo. Sens ich polega i, przygotowaniu do pracy samodzielnej. 5. Systematyczne i samodzielne �wiczenia w pos�ugiwaniu ^ umiej�tno�ci� prowadz� do przekszta�cenia umiej�tno�ci w nawyk. Opa^ wywanie nawyku polega na odpowiednio urozmaicanym powtarzaniu nowyc; czynno�ci oraz na ich "wzmacnianiu" za po�rednictwem systemu odpowied nich gratyfikacji. W toku samodzielnych �wicze�, odpowiednio do rodzaj) czynno�ci rozmieszczanych w czasie, po opanowaniu jednych trudno�ci wpro wadz� si� inne, kt�re wymagaj� takiego opanowania, aby nawykiem mo�n; by�o si� pos�ugiwa� bez wi�kszego wysi�ku. Im wi�cej trudu w�o�y uczer w te �wiczenia, tym �atwiej i z wi�ksz� satysfakcj� b�dzie m�g� korzysta� z dobrze opanowanego nawyku. Wa�ne jest przy tym, aby unika� automa. tyzowania samych czynno�ci, a nacisk k�a�� na stosowanie regu�. Tak wigc, gdy uczniowie nauczyli si� stosowa� pewne regu�y, jak gdyby "prze��cza si�" ich uwag� na stosowanie nowych regu�, przy czym regu�y poprzednie przyswojone mog� ju� by� respektowane same przez si�, a wi�c bez wi�kszego udzia�u �wiadomo�ci. Wykonywanie zada� praktyczno-wytw�rczych
"^1 Proces przechodzenia od teorii do praktyki polega, jak widzieli�my, na przekszta�caniu wiedzy w umiej�tno�ci i nawyki - jako podstawowy sk�adnik wszelkiej dzia�alno�ci praktycznej. Ta droga od informacji w g�owie ucznia do informacji wcielonej w dzia�anie, realizowana z udzia�em mowy g�o�nej l cichej, jest znamienna dla wszystkich sfer �ycia .ludzkiego. Zwraca si� na "it{ uwag� przy charakterystyce r�nych przedmiot�w nauczania, nawet tak praktycznych, jak wychowanie zdrowotne, gdzie czynno�ci gimnastyczno-�sportowe mia�yby by� "zasilane" w informacje medyczno-fizjologiczne. Opanowanie umiej�tno�ci i nawyk�w jest wszak�e tylko pierwszym eta-t^ni przechodzenia od teorii do praktyki. Etapem drugim, nie mniej wa�-"ym, jest samo wykonywanie zada� praktycznych, s�u��cych przetwarzaniu 'Oczywisto�ci. Historia dydaktyki zna wiele pr�b wprowadzania do szko�y zada� praktycznych, a przede ""^y^tkim dzia�a� wytw�rczych, jako g��wnego (Dewey, Kerschensteiner) lub przynajmnis) ^tfflego (Freinet, Makarenko. Nowacki, Skalkin, Szaniawski. Szapowalenko) czynnika edukacji "10'ncj. Dwa rozwi�zania zdoby�y nawet wi�ksz� popularno�� w skali �wiatowej: system ciocia w klasach pocz�tkowych i kszta�cenie politechniczne na drugim i trzecim szczeblu �'Ao�y.
Pewien rozg�os zdoby�a r�wnie� koncepcja wychowania przez prac�, lecz pogl�dy .^ ^tnnik�w bardzo si� r�ni� mi�dzy sob�. Jedni, jak w Polsce T. Nowar-l-; (io^> ; � c-, * ^Mh (1967> ^--..:-. � � �
Makarenko8, twierdzili, ze nie powinno oyc inieu^y innn �nuii^^, ^...^.-.._. ..�.u,ug kiefo "udzia� m�odzie�y w powszechnym procesie pracy ju� w trakcie nauczania i pod ii dydaktyczn� szkoiy. zapewnia rzeczywiste i pe�ne jej przygotowanie do pracy" (1966 kontro"* / ' . , * 01 A wedtue Szaniawskiego: "Istotnym momentem jest wykonawstwo przedmiot�w u�ytko-5 "h modeli, pomocy naukowych od pocz�tku do ko�ca, ��cznie z rysunkiem technicznym. w\'. ' -"g, istotne jest r�wnie� U�wiadomienie sobie fizycznych, matematycznych i chemicz-, "odstaw wykonawstwa i ca�o�ciowo poj�tego procesu produkcyjnego. Wszystko jedno hedzie to palant do gry w pi�k�, m�ynek Segnera1', czy te� nowoczesna zabawka, zwana �miem elektronowym" - przedmiot wykonywany b�d"zie dziecku bliski i drogi tylko w�w-edv wykonawca b�dzie znal ca�y proces technolotriczny i gdy zdolny b�dzie ujrze� uprzed-� iowone prawa fizyki, chemii, biologii i matematyki w wykonywanym przedmiocie u�ytko-^.m" (1967, s. 174).
W przedstawionej w podr�czniku koncepcji dydaktyki, stosunek do pracy jako czynnika edukacji przedstawia si� podobnie jak u obydwu cytowanych autor�w. Prac� traktuje si� w niej jako nieodzown� w procesie kszta�cenia form� praktyki, ale i jako czynnik poznania. Wytwarzaj�c r�ne przedmioty, pracuj�c w ogrodzie szkolnym czy w gospodarstwie rolnym ucze� poznaje �wiat zewn�trzny, odkrywa zwi�zki i zale�no�ci mi�dzy obiektami rzeczywisto�ci. Poznaje przy tym czynnie, tj. nadaje obiektom nowe cechy, wprowadza nowe zwi�zki i zale�no�ci. Jednocze�nie praca sprzyja weryfikacji poznania. Ko�cowy produkt pracy jest potwierdzeniem s�uszno�ci regu�, na kt�rych jego wytwarzanie zosta�o oparte, jak te� stopnia zrozumienia tych regu� oraz ich zwi�zku z prawami nauki.
Ale praca jako decyduj�cy czynnik przekszta�cania rzeczywisto�ci ma r�wnie� du�e warto�ci wychowawcze. Nie tylko dlatego, jak m�wi� Makarenko, �e "pogodniej i szcz�liwiej �yj� ludzie, kt�rzy wiele potrafi� zrobi�", ale i dlatego, �e kszta�tuje postaw� odpowiedzialno�ci jednostkowej i zespo�owej, wdra�a do wsp�dzia�ania z innymi i daje poczucie warto�ci wysi�ku dla dobra innych ludzi. Sprawdzanie osi�gni��


	^a tym samym ich utrwalaniu si�, nauczyciel stosuje systematyczn� kontrmi j koryguje zauwa�one braki...	Pomodliłem się do każdego boga jaki istniał bym był w wstanie wkurzyć tę kobietę do granic możliwości.